top of page
  • Black Facebook Icon
  • Black YouTube Icon
  • Black Instagram Icon

Paracordowe szaleństwo - Test UMilki

  • Zdjęcie autora: Amelia Makówka
    Amelia Makówka
  • 24 maj 2017
  • 3 minut(y) czytania

Zacznijmy chronologicznie...

Paracord znałam już dawno, sposobów na jego wykorzystanie też poznałam wiele. Ta cieniutka linka została owiana opowieściami i miejskimi legendami co do jej zastosowania. Dzięki swoim znajomym nigdy nie wątpiłam w jej wytrzymałość i użytkowość.. ale obroże paracordowe nie mogły mnie przekonać. Zdecydowanie. Oglądałam je w wielu wariantach i nie mogłam wypatrzeć czegoś przy czym zakwiczałabym z zachwytu, mimo, że jestem ciężkim przypadkiem, który do obróżek kwiczy co chwilę. Zalegało mi w domu trochę okuć, klamerek, wtedy, zastanawiając się jak je wykorzystać zaczęłam przeglądać różne komplety z paracordu. Całkowitym przypadkiem dotarły do mnie posty UMilki. No i przepadłam. Serce zabiło, kolorki, wzory, no cudo! I wtedy znalazłam inspirację do wyplecenia kilku własnych obróżek które do tej pory tyramy sobie na najbardziej szalonych spacerach.

Tak sobie trwaliśmy, aż przyleciała do nas wiadomość od pani Ewy z propozycją testów. Już nie musiałam się zastanawiać i pozostał tylko ciężki wybór naszego cudeńka.

Nasza obroża wykonana jest w spocie "Zorza". Ma szerokość ok 4,5 /5cm i 42cm obwodu. Do kompletu wybraliśmy smycz przepinana w splocie "Jodełka", o długośći 2m. Wykorzystane kolory to śliwka, jaskrawy zielony i lodowy błękit

WYKONANIE, WYTRZYMAŁOŚĆ, ESTETYKA

Cechą wyrobów UMilki która zasługuje na największe uznannie jest precyzja - każdy centymetr spleciony jest z dbałością. ANI JEDNA linka nie jest krzywa, nie odstaje i nie luzuje się. Nie mogę wyjść z podziwu, bo nawet przypalenia końcówek są malutkie i możliwie najbardziej estetyczne. Smycz przy karabińczykach została ciasno opleciona, przez co nawet przy długim i intentysnym użytkowaniu linki pozostają na miejscu, Linka paracordowa to dość mocne stworzenie - dodatkowo spleciona staje się konstrukcją, która nie ulega największym ciągnikom. Dodatkowo dopełniają ją dobrej jakości okucia i klamra. Zdecydowanie nadaje się dla wymagających psów! Nuvi to stworzenie potrafiące pociągnąć, a kompletu używaliśmy również na zawodach, gdzie ciagnięcie jest nieodłącznym elementem - nie mam zastrzeżeń.

Obróżka zaliczyła z pieskiem Nuviczkiem wiele spacerów w różnych warunkach atmosferycznych, przeżyła panierowanie, a wcale tego po niej nie widać. Kolory nie wyblakły ani trochę i nadal mogę podziwiać je w pełni. Smycz miała podwójny test, ponieważ używałam jej przy obu pieskach. Tutaj niestety słabym punktem okazał się karabińczyk z którego odszedł nikiel. Mały szczegół, a troszkę kłuje w oczy.

Komplecik nadaje się do prania w pralce, pani Ewa zaleca temperaturę 30 stopni. My jednak nie mamy takiej mozliwości i praliśmy ręcznie. Wyprałam go jedynie na potrzeby testu, wcześniej nie było takiej potrzeby. Między splot czasem wbija się kurz, jednak w naszym przypadku nie bylo to uciążliwe. Wszystko doprało się bez większego wysiłku.

WYGODA

Obróżka jest bardzo komfortowa dla psiej szyjki, jednak trzeba zwrócić uwagę żeby dobrze wymierzyć obwód przy tej opcji zapięcia. Ja zmierzyłam standardową obrożę na najlepszym dopasowaniu i taki obwód podałam - pasuje idealnie. Rozpłynęła się również moja obawa o to, że obróżka będzie wycierać sierść - zarówno sierść Nuvika i sierść Bado nie były zniszczone przy paracordowych obrożach. Jedyną irytującą rzeczą to zastosowanie półkola zamiast kółeczka - półkole ma zwyczaj obracać się płaską stroną do karabińczyka.

Przy smyczy natomiast byłam pełna obaw, że kwadratowy splot będzie wbijał się i palił w ręce, ale ta obawa również została szybko rozwiana - smyczka jest ultrawygodna i nawet przy mocniejszym ciągnięciu z niej nie rezygnowałam. Osobiście nie lubię też smyczy przepinanych, więc był to trochę eksperymentalny wybór - to na pewno najwygodniejsza przepinana smycz w naszym asortymencie. Jedyną wadą okazało się, że jest troszkę ciężka. Wygodnym rozwiązaniem okazało się też zastosowanie większego, bardziej wytrzymałego karabińczyka jako przypięcie do obroży i mniejszego, lżejszego do regulacji długości smyczy

PODSUMOWANIE

+ wygoda

+ perfekcyjny splot

+ wytrzymałość

+ żywe i nasycone kolory

+ możliwość prania w pralce

- zdarty nikiel

- obracające się półkole

Wyroby UMilki znajdziecie na faceebooku lub na stronie internetowej. Ceny są zależne od rozmiaru, szerokości i splotu - a wariantów jest całe mnóstwo. Dostępne są również obroże z możliwością regulacji!

Załapaliśmy też kilka zdjęć w obróżce podczas Latających Psów w Poznaniu!

Comments


bottom of page